HOMEOutlet Piaseczno - końcówki serii i outlety w największym centrum outletów Fashion House w Piasecznie (Warszawa)Monnari bluzki

Marka Monnari istnieje w Polsce od 1998 roku i jest znana między innymi z produkcji interesujących damskich bluzek. Obecnie asortyment Monnari jest szeroki, zachęcam do zapoznania się ze stroną internetową tego producenta 

Marka Monnari istnieje w Polsce od 1998 roku i jest znana między innymi z produkcji ...
Komentarze
  • Magda 24-08-2008 g. 15:37:01
    Odradzam zakupy w firmie Monnari.Firma bardzo nieprzyjazna dla klientów. Od pół roku nie mogę uzyskać pozytywnego załatwienia reklamacji. Jest to ewidentna wada zakupionego swetra, ale firma nie chce tego uznać. Odmawia nawet opinii rzeczoznawcy.Są nieprzyjemni, a skontaktować się z działem reklamacji lub szefem firmy jest niemożliwością. Jeżeli nie chcecie mieć podobnych problemów - nie róbcie tam zakupów.
  • Monia 15-09-2008 g. 14:50:14
    Panuje tam miła atmosfera i wogóle wspaniałe są tam ubrania,wiedz nie wiem na co tu narzekać
  • Meg 16-09-2008 g. 13:07:07
    Jestem stalym klijentem w Monnari. Nigdy z niczym nie mialam problemow. Mozna wybrac naprawde cudowne ubrania. Obsluga jest tez bardzo w porzadku. Polecam ten sklep, naprawde warto i nie przeplacasz.
  • ehh 29-12-2008 g. 14:02:56
    klientem a nie klijentem jak już...
  • lena 08-01-2009 g. 10:11:34
    Odradzam zdecydowanie zakupy w Monnari. Jestem, a raczej byłam stałą klientką tej marki. Zadowolenie kończy się niestety z dniem pierwszej reklamacji, Jest tak jak napisała Magda - absolutne lekceważenie klienta, odrzucanie wszystkich reklamacji z uzasadnieniem nadającym się wyłącznie do kącika humoru, lekceważenie przepisów prawaPodejście do klienta tej firmy jest zdumiewające. Ja wyleczyłam się skutecznie z uwielbienia dla tej firmy, a walka o mije prawa kosztuje mnie wiele czasu nerwów i zdrowia.
  • klientka 20-02-2009 g. 12:40:10
    ja kupuję w monnari od lat- jakość mteriału wspaniała, szycie cudowne, ubrania ktore kupilam 8 lat temu po wielu praniach- jak nowa, obsluga baaaaardzo mila,jak dla mnie to najlepszy sklep, niestety zara ma ubrania o wiele gorsze jakosciowo, pomimo ze szycie jest naprawde dobre, nie wiem moze panie natrfily na jakas trefna sztuke i dlatego jest problem. Pozdrawiam!
  • Ola 11-03-2009 g. 17:23:52
    nie miła obsługa:-(
  • Tomek 11-03-2009 g. 18:02:49
    Do Oli - nie pracujesz już tam i teraz narzekasz, a jak pracowałaś to chwaliłaś ze dobry sklep i miła obsługa. Niewiarygodne są Twoje komentarze
  • koziorożec 12-03-2009 g. 15:58:30
    witam niestety muszę stwierdzić i nie jestem odosobniona w tej ocenie że klientki mylą pracowników sklepów ze słóżbą a nawet z niewolnikami.Traktowanie okropne i firma chyba sama na to pozwoliła.Przykro czasami patrzeć i słuchać jak klientki odnoszą się do ekspedientek
  • Ola 13-03-2009 g. 12:34:40
    do Tomka, ja właśnie tam nie pracowałam i nie wiem jakim prawem to napisałeś, bo wiele osób ma na imię Ola, nie myl osób. Ja jestem stałą klientka a raczej byłam,a nie ekspedientka.
  • Tomek 13-03-2009 g. 18:53:14
    Myślałem że masz na imie Monia i ze pracowałaś tam, ale teraz dziwnym zbiegiem okoliczności już tam nie pracujesz
  • zawiedziona 06-04-2009 g. 11:29:15
    dramat.kupilam tam rok temu buty,odkleila mi sie podeszwa i napa przy pasku wiec oddalam je do reklamacji proszac o naprawe olali mnie totalnie w sklepie poinformowano mnie o tym ze mam 2 lata na reklamacje,w takim raziwe prosze mi powiedziec na co ja mam te 2 lata co mge reklamowac przez te 2 lata??????w sklepie dostalam do przeczytania pismo w ktorym bylo napisane ze buty po uplywie 6 miesiecy moga zniszczyc sie z mojej winy wiec po co w sklepie wciskali mi kit ze mam 2 lata na reklamowanie tych ze butow wydaje mi sie ze osoba ktora mnie o tym poinformowala powinna zostac obciazona,to co ja po uplywie tych 6 miesiecy mialam latac w tych butach????jestem bardzo nie zadowolona z tego sklepu i jestem pewna ze bede go omijac szerokim lukiem nigdy wiecej nic tam nie kupie.odradzam zakupy w tym sklepie lekcewazenie klienta!!!!!!!!!!
  • ja29 06-04-2009 g. 11:36:51
    mam wielka nadzieje ze wkoncu wiele osob ktora robi zakupy w tym sklepie przejedzie sie i przekona sie o lekcewazeniu klienta,i ze ta firma straci swoich stalych klientow.zycze wam tego z calego serca!!!!!
  • eliza 11-05-2009 g. 07:22:47
    Ci , którzy chwalą ten sklep pewnie sa z nim związani.Kiedyś tez byłam klientką ,ale po zakupie kilku bubli dałam sobie spokój.Dramatycznie spadła jakość materiałów.A,ze nie dbają o klienta?A w jakim celu ,jeśli zarząd położył te spółkę i ogłosił upadłość.Kupując tam masz pewność ,że nikt nie da ci gwarancji na nic
  • madrugada 16-05-2009 g. 19:59:53
    A ja gorąco polecam zakupy w sklepie Monnari. Przede wszystkim rozmiarówka jest nie tylko dla chuderlaków a naprawde dobrej jakosci rzeczy można nabyć w niskiej cenie. Jeśli chodzi o reklamacje, to moim zdaniem należy dokładnie obejrzeć rzecz którą sie kupuje. Sprzedawca nie zna przecież stanu każdego ciuchu. Co do obsługi, nie zauważyłam zeby była niemiła, przynajmniej nikt za Tobą nie chodzi i nie wciska na siłę
  • gra 30-07-2009 g. 14:53:36
    To prawda, co piszą poprzedniczki.Podczas zakupu w MONNARI , Panie pracujące w sklepie sa bardzo miłe,ale kiedy trzeba reklamować rzecz kupioną w/w sklepie czar uprzjmości zanika.Zarząd Spółki podjął decyzję , że towar reklamowany musi przejść "ostrą selekcję".Lubię kupową w sieci seklepów MONNARI , ale to prawda , że od jakiegoś czasu jakość towaru nie ma się nijak do wysokości cen.
  • vk 23-08-2009 g. 17:30:47
    Odradzam Wszystkim zakupy w monnari! Sklep zdawałoby się z wysokiej półki, a w rzeczywistości duża cena za jakość spod Hali Banacha. Przejrzałam posty i większość wpisów jest zdecydowanie negatywna. Zastanawiam się tylko, jak to się dzieje, że są bezkarni? Jak można tak nabijać w butelkę klientów? Jak długo? Piękne salony, ceny z kosmosu (w stosunku do jakości), nieprofesjonalna obsługa i klient jako zło konieczne. daleko nam do zachodnich firm. Tam z reklamacjami nie ma problemu, nawet po kilku miesiącach, a nie kilku dniach. Mam swoje doświadczenie z monnari i obecnie zastanawiam sie nad złożeniem pozwu do Sądu Cywlinego. Wiem ile to zachodu, jednak ktoś chyba powinien coś zrobić za mafią monnari. Kupiłam spodnie za 250 zł, len z podszewką wewnątrz. Podszewka po, dosłownie 3 użyciach rozeszła się przy zamku błyskawicznym oraz w nogawkach, na wysokości ud. Złożyłam 2 reklamacje, następnie Rzecznik Praw Konsumenta kolejną i wszystkie 3 zostały rozpatrzone negatywnie. Fakt jest taki, że podszewka była tak skąpo wszyta, że nie mogła się "nie rozejść". Natomiast monnari trzykrotnie podtrzymało swoją decyzję, że uszkodzenie powstało, cytuję: na skutek mechanicznego działania". Czym jest używanie spodni jeśli nie mechznicznym oddziaływaniem na nie?????? Proszę, zastanówcie się zanim wydacie choćby najmniejszą sumę pieniędzy w sklepach monnari. Dobrze radzę
  • naim 12-09-2009 g. 22:06:10
    kradną karty upominkowe
    ciekawe ile jest takich przypadków?
    --w momencie chęci zrealizowania karty okazuje sie, że" ktoś " juz ją zrealizował.
  • Ryba 29-11-2009 g. 11:52:52
    Byłam stałą klientka tej firmy do pierwszej reklamacji.Potraktowali mnie jak oszustkę.Bluzka po pierwszym praniu porozciągała się(pranie ręczne w delikatnym środku piorącym)i wyskoczyły dziurki.Po złożeniu reklamacji stwierdzili oczywiście,że niewłaściwie prałam a do dziurek się nie odnieśli.Chciałam oddac sprawę do Sądu Konsumenckiego,ale nie wyrazili zgody(bo zgodnie z przepisami taka zgodę muszą wyrazic) i co???? i nic bluzka nadaje się na szmatę do podłogi,oni zarobili i są bezkarni, tak więc nie życzę fanom tej marki zakupu bubla(których produkują coraz więcej)i złożenia reklamacji,bo to się nie uda.Jeżeli jest ktoś,komu uznano słuszną reklamację niech się odezwie!!
  • marrta 26-01-2010 g. 16:19:42
    mi uznano reklamację bluzki jedwabnej - z powodu zlego kroju bluzki jedwab rozszedl sie pod pachami - zwrócono mi pieniądze :) troche obniżyli ceny ubran ale w zxamian za jakośc - tzn, bluzki ktore kupowaam jedwabne teraz sa zrobione z poliestru i kosztuja wyjsiwo o 100 zl mniej. Cóz - ale modele ubran swietne - oryginalne kobiece - znacie inna firme ktora ma takich projektantów :)?
  • Ewa 03-02-2010 g. 15:31:42
    Kupowałam dzisiaj w Zarze Wola Park bluzki z wyprzedaży. Cena na bluzce (wszystkich wiszących) była inna niż w kasie. Pani "menadżer" popatrzyła mi głęboko w oczy i powiedziała - "zdecydowałam się odstąpić od umowy, nie sprzedam Pani tej bluzki". Grzecznie i potulnie, zupełnie zaskoczona, oddałam kartę, anulowałam transakcje. Profesjonalna obsługa. I do tego miła. Szkoda, że nie poprosiłam o inne porady prawne.
  • Ryba 09-02-2010 g. 10:47:51
    Marto,powiedz mi kiedy Ci uznano tą reklamację.Jestem bardzo ciekawa.Jeżeli chodzi o modele ubrań to w pełni podzielam Twoje zdanie,ale niestety jeżeli chodzi o samą firmę uważam jej postępowanie za nieuczciwe i nikt nie potrafi mnie do tej marki teraz przekonac,zwłaszcza,że była to moja pierwsza reklamacja.Zdarzały się drobne niedoróbki w innych rzeczach u nich kupowanych ale nie reklamowałam(i tu był błąd)ze względu na fason i inne walory.Nie potrafili jednak zachowac twarzy do końca i winą za swoje BUBLE obarczają klientów.Mówimy tutaj oczywiście o upadłym MONNARI
  • tessa-t4 17-09-2010 g. 13:36:20
    Dizsiaj kupiłam w Monnari w Outlecie Pieaseczno czarny sweterek. Ku mojemu zdziwieniu w domu zauważyłam że na przodzie są dwie dziurki, które wcześniej były przykryte były samoprzylepną pomarańczową karteczką. Gdy zadzwoniłam w tej sprawie, ekspendientka poinformowała mnie że to drugi gatunek. Moium zdaniem przy kasie powinnam zostać uprzedzona o skazie produktu. Pozostaje tylko niesmak i uczucie, że zostałam oszukana.
  • Asia 16-12-2010 g. 14:21:15
    Witam ja sprzedawałam Monnari ,zrezygnowałam z pracy /nie podam miasta bo nie ma tu znaczenia /bo nie potrafiłam wciskać tych bubli zaślepionym klientkom,parę lat temu ceny były niższe teraz jada na "marce" z dużo gorszymi materiałami i fatalnym uszyciem.Potwierdzam poprzedniczek wypowiedzi-reklamacje MAJĄ BYĆ ODPOWIEDNIO ZAŁATWIONE już w momencie przyjmowania a jak się nie uda wtedy firma wysyła pismo ponoć od rzeczoznawcy. Szyją tego dużo,gro sklepów które muszą mieć kolekcję,nie wyrabiają się i miałam wrażenie że towar jest na ilość a nie na jakoś / tak jak w spodniach/Pani reklamującej.DEWIZA FIRMY TO SZYBKO SPRZEDAĆ I ZAROBIĆ a potem rób z tym co chcesz i jak chcesz..smutne to ale prawdziwe.
  • nikita 11-02-2011 g. 15:47:36
    Jestem klientką Monnari od momentu wejścia jej na rynek, dorobiłam się sporego rabatu, ale muszę się zgodzić,że jakość towaru znacznie spadła. Rzeczy kupione w salonie przed 3,4 laty, nie zmieniły barwy, struktury, natomiast te kupione niedawno, nie nadają się do założenia po praniu. Myslę, że jest to związane ze zmianą miejsca produkcji i przejściowymi problemami firmy. Niektóre rzeczy to prawdziwe rodzynki, za które trzeba sporo zapłacić, ale jedno jest pewne, obsługa jest zawsze miła, profesjonlna, uprzejma. Do tej pory nic nie reklamowałam i nie jestem obiektywna, ale myslę, ze byłyby problemy.
  • kurtka 16-05-2011 g. 13:32:10
    kurtka przy zakupie czarna z metalicznym polyskiem.z kapturem.po 2 mies.uzytkowania kolor zmienil sie na stalowo czarny z tym ze kapute a wlasciwie jego kolor nie ulegl odbarwieniu.2 reklamacje i nic.nie uznano. nigdy wiec tej marki.to jest czajna
  • lala 27-05-2011 g. 15:35:52
    kupilam kurtke monnari 100% jeswab za 400zl, na rekawach poi 1 ZALOZENIU kurtka sie starla na rekawach, wyglada to tak jakby ktos przypalil ja papierosem w wielu miejscach, ide wlasnie z reklamacja ale szanse jak widze wynosza o,o1% zwlaszcza ze pani kierowniczka jest nie mila nawet przy kupowaniu!( Lublin Plaza)
  • Ryba 15-07-2011 g. 21:11:11
    Czyli się nic nie zmieniło.Nowe Monnari nawet nie wysila się,aby poprawić swój wizerunek.Proponuję bojkot marki!!!!!!!!!!!!
  • bożena 01-11-2011 g. 14:46:13
    ja też mam problem z reklamacją sukienki od lutego zeszłego roku, ale nie poddałam sie i w tym tygodniu jest sprawa w sądzie cywilnym.
  • shara 10-11-2011 g. 00:04:39
    Ludzie nie kupujcie nic w Monnari to buble za ceny z kosmosu. Nie zależy im na klientach wszystkie reklamacje rozpatrują NEGATYWNIE!!! To tylko kwestia czasu kiedy znikną na dobre z rynku. Sami sobie na to zasłużyli!!!!
  • agnieszka 29-01-2012 g. 17:46:42
    Kupiłam pierwszy i ostatni raz. Chodziłam kilka godzin i kompletnie nic nie mogłam znaleźć, więc zdecydowałam się na sukienkę w sklepie monnari, która mi się podobała, ale niestety tak sobie na mnie leżała. Jak wyszłam ze sklepu wstąpiłam do jeszcze jednego, ostatniego i okazało się, że kupiłam sukienkę, która leżała doskonale. Niestety mam teraz aż 2 sukienki, ponieważ sklep monnari nie przyjmuje zwrotów towaru zakupionego tego samego dnia ani go nawet nie wymienia. A obsługa - ani ja nie byłam niemiła ani Pani, ale czułam się totalnie zlekceważona - skoro już kupiłam to mój problem. Mniej więcej tak to wyglądało.
  • maagdaa 27-09-2012 g. 17:55:20
    Do dziś byłam stałą klientką sklepów Monnari a od dziś będę omijała ten sklep szerokim łukiem Bardzo niemiła obsługa, do tego ogromnie spadła jakość materiałów :( Monnari kiedyś a dziś to dwa różne światy! Nie polecam zakupów w tym sklepie Brak możliwości zwrotu towaru (nowego, nieużywanego) to jest jakaś kpina w dzisiejszym świecie, każda szanująca klienta marka daje klientowi możliwość zakupu oraz zwrotu danego produktu a w Monnari panują jakieś dzikie zasady, nie komentuję już możliwość wymiany towaru ale tylko na artykuł w tej samej albo wyższej cenie! Widać, że tylko pieniądze się liczą a nie wygoda i dobre samopoczucia klienta Ja już dziękuję za zakupy w tym sklepie
  • Alka 24-04-2013 g. 14:09:32
    Odradzam zakupy w Monnari! Kupując sweterek i bluzkę bez mierzenia z powodu braku czasu zapytałam,czy będę mogła ewentualnie wymienić rozmiar,otrzymałam od bardzo miłej ekspedientki odpowiedż twierdzącą.Po 4 dniach od innej już pani usłyszałam,że sklepy Monnari nigdy nie przyjmują zwrotów ani wymian.NIGDY WIĘCEJ JUŻ NIC NIE KUPIĘ W SKLEPIE MONNARI.Łódż
  • klientka 23-05-2013 g. 15:45:05
    ja byłam stałą klientką do czasu zakupu pierwszych butów w monnari - balerinki są piękne ale po 9 godzinach noszenia przez zły szew poraniły mi do krwi skórę pod kostką - rzecznik ich napisał, że to uszkodzenie mechanicze powstałe z przydepnięcia czegoś co jest pod kostką piętą:) !!! paranoja jakaś bo dwa razy odrzucili mi reklamacje:( wiec teraz odstępuje od umowy i chce pieniądze... fakt... po 3 latach jak strzelił guzik z Łodzi wysłali mi nowe bo znaleźli na magazynie i za to jestem wdzięczna ale rzeczoznawca od obuwia to jakiś dramat - nie wiem czy w ogole je na oczy widział, że takie pierdoły pisze - but nawet szwa nie ma rozdartego wiec o jakim uszkodzeniu mechaniczmym on pisze? :) ja nie mam zielonego pojęcia
  • duda 31-05-2013 g. 16:01:08
    To syf nie uznają reklamacji nie robią zwrotów.
  • BYŁA klientka 09-12-2013 g. 19:54:28
    Polityka wobec klientów w Monnari to SKANDAL!! W tej sieci musisz być zadowolona z zakupionego towaru, bo w przeciwnym razie pełna pretensji, odęta "pani" sprzedająca z wyższością odburknie pod nosem, że sklepy Monnari zwrotów nie przyjmują i kropka. Dodam zwrotów pełnowartościowych, kupionych w regularnej cenie, z metkami i z paragonem, przyniesionych do sklepu dzień później. I nie chodzi mi o prawne aspekty sprzedaży, a o szacunek dla klienta, którego ta firma nie ma. Nikt nie pójdzie drugi raz w miejsce, gdzie okazano mu brak szacunku. Ale kto wie, może zarządowi Monnari zależy na tym, by firma po cichu i elegancko się "wyłożyła". Innego wytłumaczenia na ten stan rzeczy nie znajduję..
  • ela 24-02-2015 g. 16:28:57
    Bojkot dla tej firmy
  • ela 24-02-2015 g. 16:28:58
    Bojkot dla tej firmy
  • markus 19-04-2022 g. 05:32:04
    http://imrdsoacha.gov.co/silvitra-120mg-qrms
Dodaj swj komentarz
Dodaj swoj opini:

Nick:

Tre: